Archiwa tagu: turystyki

Cudów ciąg dalszy.

Lubimy słowo „cud”, gdyż kojarzy nam się z czymś niezwykły, nieosiągalnym, na co dzień, z ingerencją jakieś nadprzyrodzonej siły. Cuda natury i kultury to kwintesencja turystyki, miejsca, w których warto zwiedzić. Podróż do nich to czysta przyjemność emocjonalna i intelektualna, gwarantowane wrażenia i odpoczynek. Osoby zainteresowane rozwojem ludzkości powinny zobaczyć prehistoryczne miejsca, związane z ewolucją człowieka na Górze Karmel, mianowicie dwie jaskinie Nahal Me’arot / Wadi el-Mughara (Izrael). Zachodnie zbocze góry Karmel to zapis pięciu tysięcy lat ewolucji człowieka, czasu, w którym współistniały dwie formy rozwoju naszego gatunku: neandertalczyk i człowiek anatomicznie współczesny, poruszający się w postawie wyprostowanej. Na 54-hektarowym obszarze uważny turysta z pewnością nie przegapi śladów ceremonii pogrzebowych, początków architektury murowanej i dowodów przejścia od łowiecko-zbierackiego trybu życia stylu osiadłego, opartego na rolnictwie i hodowli zwierząt. Jak widać jest to pozycja obowiązkowa dla wszystkich zainteresowanych antropologią człowieka.

Nie ma próżni.

Życie nie znosi próżni – pustkę o czymś lub po kimś natychmiast chcemy zapełnić. Powyższa reguła dotyczy także biznesu i turystyki. Co roku słyszymy o upadających biurach podróży, o tym, że turyści pozostali za granicą, mają gigantyczne kłopoty i potrzebują pomocy. Problemy biur podróży nie powodują, że rezygnujemy ze zwiedzania, bowiem w miejsce jednego upadającego biura powstają dwa kolejne. Zakładają je różni ludzie: pasjonaci podróży lub osoby mające doświadczenie w organizacji wczasów. Są to osoby fizyczne, polskiego pochodzenia. Globtroterzy swoją pasję, zdobyte w podróży doświadczenie przekładają na biznes, chcą zarabiać na tym, co kochają i w czym faktycznie są ekspertami. W bieżącym roku w Centralnej Ewidencji Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych zarejestrowano 287 nowych biur zajmujących się sprzedażą usług turystycznych. Ile przetrwa falę wakacyjnych wyjazdów okaże się po sezonie letnim. Aby założyć tradycyjne biuro podróży, organizować wycieczki i pobierać zaliczki od klientów trzeba dysponować kwotą 250 tysięcy euro na gwarancję.